po burzy

Zawsze po burzy pojawia się uśmiech.Dziękuję Danusiu
za komentarz.Pozdrawiam

Jakbym czytał haiku, sama rzeczywistość i ten
motyli śpioch.
Miłego wiosennego wieczoru Danusiu.

U mnie tak wczoraj było
Pozdrawiam Danusiu:-)

Zapachniało deszczem
Bardzo mi się ten obrazek podoba ale też lekko
niepokoi
Buziaki Danusiu :-*

Przyroda karmi się deszczem ale drży przed potęgą
burzy..., pozdrawiam i plusik zostawiam +

re kalokieri, pioruny zostawie ale nastepny wers
poprawie wedlug Twoich wskazowek, brzmi poprawnie
Dziekuje i moc serdecznosci

Marcepani tak masz racje, zycze dobrej nocy i sle moc
serdecznosci:)

Ewuniu, ja tez:) Uscisk:)

Basiu i Sotek, pieknie dziekuje i moc serdecznosci:)

Mnie także podoba się ten obraz. Myślę, że warto
skorzystać z sugestii kalokieri, albo zamienić "od
wyładowań piorunów" na "od huku piorunów". Ale autorka
najlepiej wie, jak ma wygladać jej wiersz.
Miłego wieczoru:)

po burzy mija wszelkie napięcie tak w przyrodzie jak i
w nas... czuję w wierszu spokój, ukojenie - zatem
dobrej nocki :)

Obrazowo. Podoba.
Widzi mi się:
"jeszcze drżący od wyładowań atmosferycznych
i oślepiony błyskawicami"
Tylko mbsz, nieistotne. Pozdro

Jak ja lubię ten czas po burzy:)

Pozdrawiam Danusiu :*)
☀

Piękna mini:)

Obrazowo ujęte.
Wiersz rozbudza wyobraźnię.
Pozdrawiam:)
Marek