I po spotkaniu, cz. 2
Pdziękowanie dla współorganizatora krzychno i Hani... pomocnej bezinteresownej duszy (kucharka, kelnerka) w każdej kwestii spotkania, mężowi, Pauli i zięciowi.
... był problem z logowaniem do konta,
Sobotni dzionek- czas świętowania,
stół zastawiony z potraw tak wielu.
Pora zaczynać dzień od śniadania.
Choć Zenek z żoną... jedzą w hotelu.
Punkt o dziewiątej są u mnie goście,
miejsca wystarcza, proszę zajmować.
Gzik z ziemniakami ma wielkie wzięcie.
Dzieło Hanusi... musi smakować!
Sałatki, jajka, kiełbasy, sery,
od gospodyni miód, konfitury.
Kawa, buleczki, chleba ze cztery.
Są i warzywa... ogród natury.
A po śniadaniu drugie spotkanie,
Muzeum czeka na nasze wiersze.
Duch Florka wita, lal oglądanie.
Aura na plusie... krótko to wieszczę!
O jedenastej - goście tak mili,
czas zaczynać czytać wiersz przez autora.
Nowość w Muzeum, podniosłość chwili.
Kawa i ciasteczka... czas rzerwy pora.
Poznań nas czeka, tam czas zwiedzania,
stara katedra, mural i zdjęcia.
Ślady polskości w Bramie Poznania.
Powrót zmęczonych... tort do pocięcia.
....
Co zaś było dalej, niech ktoś dopisze,
kolacja z grillem, są też czytania.
Wielu pomagało, uznanie słyszę.
I Antologia... czeka wydania!
Jasin - Swarzędz
8-10.09.2023
Do następnego spotkania... gdzie, czas pokaże, Halina
Halina53
Komentarze (10)
Witaj Halinko:)
Cud miód spotkanie:)
Bardzo z Hanią się cieszymy,że wszystko się udało.mam
nadzieję iż nie było to ostatnie i być może w
przyszłym roku będzie gdzieś indziej:)Dziękuję Tobie i
Marianowi jak i również Twoim dzieciom za
zaangażowanie w przygotowanie:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Miło przeczytać tak piękne wspomnienia.Pozdrawiam
serdecznie. Iwona
Mnóstwo atrakcji w dwie doby tak jak w wierszu i
jeszcze trochę, pozdrawiam serdecznie.
Wiersz oddaje atmosferę pięknego spotkania, ale jestem
mało zachwycona, bo na tylu ludzi będących na
spotkaniu , znikoma ilość tu się znalazła pod
wierszem, ot chociażby żeby podziękować za wkład pracy
przy organizacji tegoż (udanego jak wiem skądinąd)
spotkania.
Zasmucona jestem postawami uczestników spotkania.
Jak wiesz Halinko - nie dojechałam. Siła wyższa od
moich zamiarów tym razem nie pozwoliła mi cieszyć się
z uczty poetyckiej.
Kiedy dostałam fotki z przebiegu imprezy, z pełną
radością zamieściłam wpis na Fb. Tu mi tej radości
uczestników brakuje.
Dla Ciebie i Krzysia z Hanią wielkie brawa i ogromny
PLUS za to, że podtrzymaliście zasiany już dawno
zwyczaj 4rozsiewania w realu portalowych wierszy.
Pozdrawiam serdecznie.
Piękne wspominanie, z podobaniem pozdrawiam ciepło
Halinko.
Pięknie upamiętnione spotkanie z poezją i jej
Twórcami.
Dobrze, że są organizujecie takie spotkania... sztuka,
poezja zawsze potrzebują mecenatu.
Serdeczności przesyłam
Serdecznie pozdrawiam
Ale fajnie musialo byc... ciesze sie Wasza radoscia.
Pozdrawiam serdecznie, Halino. :)
Ważne są dobre wspomnienia...ładnie upamiętniłaś te
chwile :) Pozdrawiam
I ja tam byłam, świetnie się bawiłam, zostały miłe
wspomnienia
i smak tortu na podniebieniu.
Pozdrawiam Halinko i jeszcze raz dziękuję za miłe
przyjęcie na spotkaniu z Poezją.
Najważniejsze, że miło spędziliście czas.
(Kawa i ciasteczka... czas rzerwy pora. - chyba p
uciekło)