po to są bogactwa
by biedny miał o czym marzyć.
bieda - by strach bogacz czuł.
obawy, by stać się odważnym,
odwaga, by wierzył w nią tchórz.
a wiara - by pogrzeb nadziei
nie dotrwał do końca - po grób.
zaś grób, abyś śmiał się z bogactwa
na koniec - wciąż licząc na cud.
jest miłość - wierzy i marzy,
nienawiść w malignie śni,
że cud się na końcu wydarzy,
choć grób z obu zdrowo drwi.
odpowiedź rodzi pytania,
a z pytań układa się wiersz.
by biedny miał o czym marzyć,
nim kropka zwieńczy tekst.
Komentarze (39)
Dziekuje Wam serdecznie. Milego dnia. :)
Do zadumy, do zachwytu...
Bardzo dobry wiersz, Elu, po prostu :-)
Elu jest jeszcze bogactwo duchowe, ktore z pewnoscia
Ty posiadasz :)
Dużo mądrości, Elu.
Trochę mi żal, że nie pojechałaś równo do końca, ale
może dzięki temu czytelnik jest zmuszony, żeby
przystopować z czytaniem i zadumać się bardziej.
Buziaki:).
I po to są poeci,
by wszystko zgrabnie sklecić:)
Pozdrowienia!
Skalniaku, moze jest w tym metoda. Moze. Nie wiem:)
re:grusz-ela
Nie wiem, czy każdy tak ma jak ja, ale żyję dniem
dzisiejszym i nie wybiegam w przyszłość.
Co dzień przyniesie to moje:)
Janie, pozdrawiam rowniez :)
:) Skalniaku, a da sie tak naprawde przestac marzyc? I
nie mam na mysli marzen o bogactwach. :)
Pozdrawiam.;-))
Piękny tekst, do rozmyślań przy kawie.
Ciekawe, jak by to było, gdyby nagle ktoś odwrócił
role i zamienił miejscami bogacza i biednego?
Odkąd przestałem marzyć, czuję się o wiele lepiej.
Pozdrawiam:)
Dziekuje za czytania.
Pozytywnego dnia zycze :)
Dobrze ,że mamy jeszcze marzenia.Pozdrawiam:)
I tak to się w życiu zamyka koło,
jednym pod gorę innym wesoło.
Biednemu pozostały tylko marzenia. Pozdrawiam
grusz-ela