Po wulkaniczny..
To między nami wybuchł ten wulkan którego
fala obiegła ziemię pewnie już nigdy nie
będę umiał pewnie to będzie zawsze przez
Ciebie
Nie stworzę dzieła nie porwę tłumów tylko
opadnę jak pył wulkaniczny oto mój świat
fragmenty gruzów zaschniętej lawy w twór
tektoniczny
Ucichły alerty o fali tsunami wszystko
wróciło do dawnych wariacji tylko że już to
między nami nie ma ni grama żadnej
wibracji
Jest wybrzuszenie są i zniszczenia kiedyś
się tu nadzieje pasły to właśnie obraz w
którym nas nie ma po wulkaniczny suchy
wygasły
Komentarze (9)
Pyłem jesteśmy i w pył się obrócimy.
A może stworzysz? I wtedy słowa będą mówić o Tobie-
jak tu.
Za dużo żaru w tym uczuciu i spłonęło.
ciekawe porównanie miłości.
Moze to bylo tylko zauroczenie. Ciekawe metafory.
Milego wieczoru :)
Bardzo mi się podoba wiersz. Daje dużo do myślenia.
Serdecznie pozdrawiam.
Świetny wiersz, zatrzymuje. Pozdrawiam :)
Myślę, że wiersz napisałeś w takim metrum, a potem
zmieniłeś.
To między nami wybuchł ten wulkan
którego fala obiegła ziemię
pewnie już nigdy nie będę umiał
pewnie to będzie zawsze przez Ciebie
Nie stworzę dzieła nie porwę tłumów
tylko opadnę jak pył wulkaniczny
oto mój świat fragmenty gruzów
zaschniętej lawy w twór tektoniczny
Ucichły alerty o fali tsunami
wszystko wróciło do dawnych wariacji
tylko że już to między nami
nie ma ni grama żadnej wibracji
Jest wybrzuszenie są i zniszczenia
kiedyś się tu nadzieje pasły
to właśnie obraz w którym nas nie ma
po wulkaniczny suchy wygasły
Bardzo dobry tekst.
Gratulacje
Piękny wiersz, trąca strunę, pozdrawiam serdecznie:)