Pobudka, nadchodzi sen
Pobudka, już pora wstać
Zrzucić swój sen
Przestać się bać
A pamiętasz tamte lato?
Tamten dzień?
Kiedy stara mądra brzoza
Użyczyła nam swój cień
Jak ukryci w swych słowach
Tak nawzajem milczeliśmy.
Nadchodzi sen, znów się boję
W złą wędrówkę, zabiera mnie
Obudziłeś mnie
Więc nie pozwól mi odejść
Szeptałeś słowa cudne
Które krzyczą w mojej głowie
Na poduszce odciśnięty
Zostawiłeś smukły ślad
Tak spokojnie mnie opuszczasz
A ja nie chcę znów spać...
autor
Czarodziejska
Dodano: 2006-11-20 06:34:51
Ten wiersz przeczytano 426 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.