Pochopnie
*pantum*
W tę noc sylwestrową, utartym zwyczajem,
dwa postanowienia podjęłam w rozpędzie.
Zrywam na dobre z facebookowym szałem.
Wierszoklecić od dziś przestaję
bezwzględnie.
Dwa postanowienia podjęłam w rozpędzie,
tak niewiele myśląc, bez zastanowienia.
Wierszoklecić od dziś przestaję
bezwzględnie,
nie chcąc niewolnikiem być wierszy
klecenia.
Tak niewiele myśląc, bez zastanowienia,
portale z poezją rzucić zapragnęłam,
nie chcąc niewolnikiem być wierszy
klecenia.
Z facebooka czas odejść. Decyzję
podjęłam.
Portale z poezją rzucić zapragnęłam.
Nie wyszły zamiary i postanowienie.
Z facebooka czas odejść. Decyzję
podjęłam.
Jak widać, to było fałszywe
stwierdzenie.
Nie wyszły zamiary i postanowienie,
w tę noc sylwestrową, utartym zwyczajem.
Jak widać, to było fałszywe
stwierdzenie:
Zrywam na dobre z facebookowym szałem.
Komentarze (36)
Witaj Magnolio. Dzięki za uśmiech :)
Pozdrawiam :)
Moja droga prędzej rzucisz męża reszty się nie da
hehe ,ale pożartować można.
Dziękuję Norbercie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo fajne, żartobliwe pantum.
Ciepło pozdrawiam. Miłego wieczoru :)
Bardzo dziękuję, Kochani, za miłe i ciekawe komentarze
:*)
Pozdrawiam serdecznie :)
no i mam nadzieję, że nie wyszły, bo bez Ciebie i
Twojego pisania byłoby i smutniej i biedniej... :-)
Jeszcze nie spotkałam nikogo kto by spełnił swoje
noworoczne przyrzeczenia cha cha
"Nigdy nie mów nigdy"
Noworoczne postanowienia z reguły nie sprawdzają się,
szczególnie wtedy kiedy chce się rzucić palenie lub
picie. Z pisaniem wierszy jest całkiem inaczej, bo kto
ma smykałkę do pisania ten chcąc nie chcąc będzie
nadal robić to co lubi.
Małgosiu, pozdrawiam serdecznie :)
Podziwiam bo wiem, że niełatwa to forma:) a treść
super, ja tam nie mam postanowień bo i tak życie z
nimi robi swoje...
Pozdrawiam :*)
☀
Nie wolno nigdy mówić nigdy bo nigdy się nigdy nie
spełnia. Ale pogmatwałem.:))))))
Postanowienia dobra rzecz.
Czasami nie zawsze wszystkie są realizowane ale
dzięki nim osiągamy zamierzone cele:)
Pozdrawiam.
Marek
dlatego ja nigdy niczego nie postanawiam i życie biorę
jak leci będąc szczęśliwym człowiekiem ponieważ kocha
mnie żona wnuki i dzieci ... a klecić będę tak jak
klecę ...
Ja muszę zerwać z bejem (fb nie mam) na parę dni, bo
nazbierało mi się sporo zaległej roboty. Ale decyzję
odkładam z dnia na dzień. Bo jak mi się napisze dobry
wiersz - to żal go nie wrzucić. A jak wrzucę - to
ciekawość każe zaglądać na beja: jak go skomentowano.
A jak już jestem na beju - to przy okazji czytam cudze
wiersze. A jak czytam cudze wiersze - któryś może mnie
zainspirować do napisania własnego... i kółko się
zamyka.
Bardzo zręczne pantum +
Nigdy nie mów nigdy ;-)
Dobranoc :)
Nie mam facebooka; straszliwie szpieguje :(
Udane pantum.
Pozdrawiam :)