Pociąg
Ktoś tam lubi pociągi pospieszne
Komuś morda do zwykłych się śmieje
Każdy jakiś tam pociąg hołubi
Ja ze swoim zaś w symbiozie żyję
Ja do wódy mam pociąg ogromny
I to ona mnie pociąga właśnie
Rozmarzony pociągam i wiem już
Że nie skończę nim wzrok mi nie
zgaśnie
Ktoś tam pociąg ma do kobiety
Kogoś bardziej pociąga mężczyzna
Ja ponad tym, bo takie pociągi
Zwykłą nudą tchną i stęchlizną
Ja do wódy......
Kogoś ktoś w dół pociągnąć potrafi
Nepotycznie ktoś ciągnie Cię w górę
Jednak tylko mój pociąg ogromny
Swym impetem skruszy każde mury
Ja do wódy......
Pociągnąłem troszeczkę z flaszeczki
Na pociągłą mą twarz uśmiech wkroczył
Ludzie mówią, że kiep maszynista
Że mój pociąg na ślepy tor wkroczył
Ja do wódy mam pociąg ogromny
I to ona mnie pociąga właśnie
Rozmarzony pociągam i wiem już
Że nie skończę nim wzrok mi nie
zgaśnie
Kolejna piosenka niewyśpiewana
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.