POCIESZYCIEL
Słońce dotyka mnie
promieniem
jakby mi niosło
pocieszenie
w tym pocałunku
pełnym ciepła
czule szeptane
nie płacz nie płacz
autor
ZOLEANDER
Dodano: 2018-05-08 15:27:46
Ten wiersz przeczytano 797 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
i proszę nie pacz już więcej ...chwalę Cię ...
fajne (to słoneczko też)
Interesujący wiersz, pozdrawiam :)
och, jak głaszczesz mi serce... ja tez tak czuję :-*
Wszystko dobrze, tylko dlaczego Ty płaczesz że aż
słońce musi interweniować, uśmiechnij się:)
Krygujesz się Jolu. Myślę, że chętnych do dotykania i
całowania jest więcej. Nie tylko słońce...
Ładne pocieszenie, pełne ciepła i czułości, ono nas
kocha, cieszmy sie, ze jest.
Pozdrawiam Jalu.:)
Taki słoneczny całus na pocieszenie ukoi każde
cierpienie... pozdrawiam serdecznie :)
Melancholijny i piekny
Z wielką przyjemnością czytam..
Pozdrawiam ciepło :)
pięknie na prawdę Pozdrawiam:))
życiodajne słońce - z nim wraca dobra energia...
Bardzo mi się podoba Twój piękny wiersz Jolu
Słońce łzy osuszy rozświetli oczy tylko czy to
wystarczy ...
Pozdrawiam cieplutko :)
Pieknie.
Pozdrawiam:)
O jak ładnie:) Ono nie tylko czule szepcze, ale także
osusza łzy.
Miłego wieczoru:)