Podłączony
Widują cię na Facebooku,
Snap - chacie i Instagramie,
prowadzisz własnego bloga,
właściwie kilka. Masz fanów.
Dziesiątki zdjęć wrzucasz co dzień,
a komentarzy wręcz setki,
klikasz od rana do nocy.
Piszą, że jesteś najlepszy.
Nikt jakoś nie śmie zapytać,
choć większość zachodzi w głowę
- czy masz choć chwilę na życie
- byt pozainternetowy?
autor
Turkusowa Anna
Dodano: 2016-10-13 12:58:12
Ten wiersz przeczytano 1391 razy
Oddanych głosów: 51
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (51)
no podłączył się całodobowo :)dobre :)
Dołączę do komentarza Sabinki
Pozdrawiam Aniu:-)
lepiej już było
Toż to nałóg
ciekawie opisany
pozdrawiam
/odłączony/ jak do kroplówki inaczej by umarł bez
fb.dobry wiesz na czasie:)
Otóż to! - trzeba uważać, żeby się nie dać wciągnąć w
nałóg.
Bejowanie też może być pod tym względem nieprzezpiezne
:))
Pozdrawiam.
Bardzo życiowe napisałaś, myślę, że zbyt dużo ludzi
jest tak uzależnionych.
Co tu gadać, trzeba uważać :) dobry wiersz -
pozdrawiam Aniu
Święta prawda . Pozdrawiam Aniu ...
Wszystko ma plusy i minusy, ale
to straszne uzależnienie.
:)
Serdecznie pozdrawiam, dziękuję!
Zachowac umiar, jak we wszystkim.:)
Pozdrawiam Anno, dobrego dnia.
czy on o tym wie
że to zespół "IAD"...
+ Pozdrawiam :)
Ja przy kompie siedzę najwyżej godzinkę
dziennie;przelecę Beja,zerknę na pocztę i szlus.
Pozdro Aniu.
Umiar przede wszystkim:)
Pozdrawiam
każdy lubi w czym się gubi.