Podstępne
już dość długo przeżuwam cię życie
kęs po kęsie rozdrabniam dni twoje
coraz dłużej przeżywam minutę
a następnych robić się boję
ugryźć z dnia czy lepiej też z nocy
kilka chwil wyrwać strzępem się dławić
może lepiej by było po prostu
życie moje już ciebie zostawić
ale drapniesz pazurkiem po skórze
i ja znowu ty wiesz przecież życie
chcę cię przeżyć na głębokim wdechu
dreszczyk przeszył -ot podstępne życie
autor
aanka
Dodano: 2010-01-13 12:26:47
Ten wiersz przeczytano 779 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Tak to z tym życiem bywa.Ciekawe przemyslenia.
kompletnie nie wiem o czym" drapnęłoś" tutaj w tym
wytworze.
trzeba cieszyć się każdą chwilą jaką daje nam życie
Nie poddawaj sie, trzeba byc silnym.
Kazdy z nas ma wzloty i upadki, aby tych upadkow bylo
zawsze jak najmniej, zycze tego. Bywa trudne, ale i
piekne.
Pozdrawiam cieplo.
Myslę,że ten wiersz można troszeczkę
poprawić.."Drapnęłoś"..i w tej ostatniej zwrotce rymy
dograć..Bo utwór ładny..temat-niecodzienny..M.
Zycie to nie kosi-łapki, przeważnie wpadki i pułapki.
Nie bój się robić kroków ,idź przed siebie i ciesz się
życiem ,czerp z niego radość.
Bardzo dobry wiersz.Pozdrawiam serdecznie.
w życiu jest różnie, jest smutek , radość, łzy,
śmiech, nigdy nie wolno tracić nadziei na lepsze
jutro, przeżywać każdą jego chwilą jak najlepiej, bo
jest on zbyt krótkie ...ciekawie napisany wiersz, miły
w odbiorze...pozdrawiam
życie trzeba brać pełnymi garściami i cieszyć się
każda sekundą- bo może być ostatnią... pozdrawiam....
Bo życie ma to do siebie, że rozbieramy je na tysiące
kawałków i konsumujemy, ach to życie, pozdrawiam :)
Aanka-głowa do góry. To dobrze, ze o tym piszesz. Ja
to czasami porównuję do młyńskiego koła. Raz na górze,
raz na dole. Zawsze po potężnym kopie usiłuję wstać.
Nic się nie martw.Będzie dobrze. Gorąco i serdecznie
ciebie pozdrawiam. Główka do góry.
podstępne życie-to fakt. a jednak nie bójmy się go i
stawmy mu czoła. wiersz świetny! pozdrawiam serdecznie
rozmowa z życiem które niestety jest podstępne..ale
zostawić go dopiero gdy przyjdzie pora, nie wcześniej
podstępne chwile myśli,zdarzenia...i nasze życie w tym
gąszczu do pokonania....w upływającym czasie....plus
za klimat wiersza..pozdrawiam.
Optymistyczny i nawet miejscami wesoły, wiec pozwolę
sobie ten klimat zachować.Myślę, że na samym wydechu
się nie da.Przepis na wszystkie ćwiczenia
gimnastyczne,/a życie jest niezłą gimnastyką/
toswobodne wdechy i wydechy, Za dokładnym przeżuwaniem
optuję, aby się nie zadławić.Na kroki uważać,
szczególnie jak ślisko.Wiersz bardzo mi się spodobał.
Jak widać przeżułam go dokładnie.