Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

PODZIEMIE...







Pod ciepłym
bezpieczeństwem
naszych mieszkań
jest garaż. A w nim
ludzie odblokowują wielkie stalowe bestie. Instynkty.
Wystarczy nacisnąć
odpowiedni przycisk
będąc sam na sam z nią. Zwierzęcością.
I budzi się
z letargu wiernego czekania właśnie na Ciebie.
Zimny potwór, a piszczy jak młoda myszka.
Nawet potwory opuszczone maleją, miękną.
Tutaj
wszystko jest możliwe. Nikt nie widzi łez
i zębów. Możesz mieć te drugie. Tutaj nikt
z tobą nie walczy o pilota. Możesz uciszyć,
zabić. Tylu już pozabijało się…


Zatem wchodzisz


do podziemia.
Kryształowe zimne oczy czekają w ciemnościach. Jedne z nich
są twoje. Możesz zdecydować czy je otworzyć.
Czujesz benzynowy zapach
rozlanej krwi
i zniecierpliwionej.


Jesteś tam gdzie nie dociera naturalne światło.
Tylko światło z wnętrza
bestii
które ty wywołujesz.
Paznokcie reflektorów rwące powietrze.
To są twoje paznokcie.
I twój strumień
uwolnionego krzyku,
tak donośny jakby miał roznieść
całe podziemie,
rozsypać łupiny mieszkań
na jego betonowych filarach,


agresywny jak tętent rozbieganych koni
i rozpaczliwy jak
szarża z karabinu maszynowego






Dodano: 2008-02-22 15:15:54
Ten wiersz przeczytano 520 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Wolny Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »