Pogodzenie
Obiecałam sobie, że On nie będzie z Nią,
jednak zrozumiałam, że Oni szczęśliwi
są.
Cóż tak chciał los- On wybrał Ją.
Ja popłacze parę dni.
Wkońcu kiedyś przejdzie mi.
Dziś szczęścia życzę Im,
choć to tak bardzo boli mnie.
Ale pozwolić na to musze,
bo On nie chce mnie
i wkońcu musze z tym pogodzić się...
Komentarze (1)
Taka malutka skarga na niespełnioną miłość.No cóż,do
miłości nie można nikogo zmusić.