Pogodzić się aby wygrywać
Nieważne ile mi zostało,
ważne by czasu strach nie mierzył,
wystarczy już że cierpi ciało,
oszczędzę duszy przykrych przeżyć.
Cóż że nowotwór, że złośliwy,
gdy stan faktyczny nie do zmiany,
organizm już do niego przywykł
i jestem niemal z nim zbratany.
A to że śmierć spojrzała w oczy,
że ją widziałem tak wyraźnie,
pozwala spać spokojnie w nocy,
lękiem nie dręczy wyobraźni.
Bo kiedy człowiek pogodzony,
czuje skąd zagrożeniem wieje,
nie muszą bić na trwogę dzwony,
mogą wydzwaniać wciąż nadzieję.
Komentarze (19)
nastawienie do życia do zdrowia i pozytywne myslenie
zdziała cuda:)
pozdrawiam:)
tak, najważniejsze w takiej sytuacji to nie tracić
nadziei :-)
Pozytywne myślenie to 50% do sukcesu wyzdrowienia.
Wiersz smutny a jednocześnie radosny, wypełniony
nadzieją i to jest to, z nadzieją łatwiej żyć.
Serdecznie pozdrawiam
Nic bardziej wartościowego w człowieku niż to by
zawsze być pogodzonym ze swym losem.To cecha która
dana jest najsilniejszym.Piękne przesłanie.Pozdrawiam.