Póki co, nie mam nic
Córce Arlecie i wszystkim optymistom. Marburg 2017
Dzisiaj w moim życiu krople deszczu
Zdarza się, że spadnie nawet grad
Ale będzie też w nim wiele pieprzu
I przeskoczę bosą stopą świat.
Chociaż dzisiaj innym świeci księżyc
A na moim niebie brak jest gwiazd
Przecież wszystko mogę przezwyciężyć
Wcisnąć reset i na nowo start.
Póki co, nie mam nic
Mogę za to, o wszystkim śnić
Póki co, nie mam nic
Mogę za to, o wszystkim śnić.
Dzisiaj w moim życiu brak jest jego
Choć był ktoś, zatrzasnął mocno drzwi
Ludzie mówią nie ma tego złego
Więc zmarszczyłam tylko lekko brwi.
Dzisiaj w moim życiu szara szata
Z czasem przyozdobię tęczą ją
Będę jeszcze tak jak motyl latać
A w miłości trzymać dłoń za dłoń.
Póki co....
Mój świat jest dziś jeszcze bez gitary
Lecz ja już melodię w głowie mam
Pewna jestem, będą też w nim czary
Kolorowe będzie bla bla bla.
Dzisiaj w mojej ręce karta błotka
Dzisiaj moje życie jest na pas
Jednak kiedyś wygram w totolotka
Wtedy zacznie się w tym życiu bal.
Póki co...
Komentarze (50)
Jak nie masz? masz dla kogo żyć
smutna ta Twoja ballada
a w toto... hmm życzę tej wygranej
choć uważam,ze ważne bywa zdrowie i optymizm i Tobie
tego nie brakuje
pozdrawiam :)
Podoba mi się wiersz dodać muzykę i powstanie smutna
ballada...życie jest jakie jest a nadzieja za rogiem
ukryta.Pozdrawiam radośnie i optymistycznie.
Najważniejsze jest gdy masz zdrowie i mądrze w głowie.
Z przyjemnością czytałam ten pełen optymizmu wiersz.
Udanego weekendu z pogoda ducha:)
Jak to nie masz, a Córka to co?
I masz do życia też tyle, co warunkuje Twoje być.
A wygranej milionowej to życzę.
I balu przez wiele dni.
Najważniejsze jest bogactwo ducha.