Polana w lesie
Las utuli ...
Polana w lesie
Deszcz za oknem zmywa śniegi
szare niebo smutkiem zionie
radość budzą przebiśniegi
i nie smucą głosy wronie
Zamiast ludzi to natura
da mi szczęścia kilka minut
na nic dzisiaj myśl ta bura
bo do lasu mam azymut
Zamiast ciebie będą sosny
im opowiem co mnie męczy
zrzucę gorset mocno ciasny
i te słowa jak z obręczy
A sarenka blisko stanie
takie ufne spojrzą oczy
bo na naszej tej polanie
samo dobro się jednoczy
Tam odświeżam myśli i ciało...
Komentarze (19)
Ale cudny, plastyczny wiersz. Pozdrawiam cieplutko :)
Powiało wiosną, a moje przebiśniegi pod śnieżną
pierzynką.
Miłego wieczoru :-)
Piękna ta polana w lesie, miło się czyta :)
Pozdrawiam serdecznie :)
A ja się dołączę i razem na ten spacerek do lasu :).
Piękny wiosenny wiersz. Serdecznie pozdrawiam. :)