Popłyń ze mną
popłyń ze mną
nieważne gdzie
niech nasze łoże
oceanem stanie się
w szumie pościeli
zapachu chwili
bierzemy kurs
na namiętność
tam popłyńmy
wir miłości
niech nas porwie
na dnie osiądziemy
razem
/... w Twoich oczach utonęłam... to one sprawiły, że moje serce, w miłosnych odmętach spoczęło .../ 25. 05. 2010.
autor
(OLA)
Dodano: 2010-05-25 00:05:30
Ten wiersz przeczytano 1557 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
po takim wierszu na pewno popłynie ;D
Jeśli mogły jego oczy zauroczyć Twoje oczy, proponuję
Olu ma razem odbić się od dna i w porywach namiętności
bujać gdzieś na wysokości.
piękny ten miłosny rejs...
Masz rację, nieważne gdzie, ale zawsze razem :)
Tak pięknie z rana kusisz Olu a tu czas do pracy się
brać, ech:)
Delikatny, zmysłowy:)
jakiś taki powodziowy...na czasie , ten erotyk
wir miłości
niech nas porwie
na dnie osiądziemy
razem (proponowałbym...jakieś butle
tlenowe).....:):):):):)pozdrawiam ciepło...