Poprostu...
Spojrzałaś na mnie
Twoje oczy zabłysły
Wiedziałem już że sen sie ziścił
Poczułem nagle
Że chce być przy Tobie
Wziąźć Cię za ręke
I przed siebie pobiec
Po łące skąpanejw blasku księżyca
Gdzie szczęście dyktuje rytm życia
Wiem, nie jestem doskonały
Lecz błagam, pokochaj moje wady
Chcę trwać przy Tobie
Patrzeć w gwiazdy i wino pić
Chce się zestarzeć z twym portretem w
sercu
Nawet jeśli nie ma to dla Ciebie sensu
Proszę, zostań moją królewną
Bądz moją panią i energią
Do walkiz codzienną szarością
Gdziez zło wyróżnia się przebiegłością
Gdzie smutkami wybrukowane są ulice
A łzy wpisane są w tradycje
Ty sprawiłaś że wszystko odżyło
Nabrało barw i się ułożyło
Dziękuje Ci
Żadne słowa nie wyrażą jednak tego, co do Ciebie w mym sercu, zrodziło się... KCM
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.