pora wracać do domu
Miejsca i drogi wciąż nieznane,
pamięć swym echem podwaja ton,
tam obce miasta i obce kraje,
tutaj wciąż stoi rodzinny dom.
Byłem tułaczem, może pielgrzymem,
los zwykle rzucał mnie z kąta w kąt,
pomiędzy ogniem, wiatrem i dymem,
tak podrzucany wciąż z rąk do rąk.
Aż przyszedł moment, by się zatrzymać,
by znów się poczuć potrzebny komuś,
wielka tęsknota w serce się wrzyna,
dlatego pora wracać do domu.
autor
return
Dodano: 2008-02-29 11:14:43
Ten wiersz przeczytano 688 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
"by znów się poczuć potrzebny komuś"- jakże pięknie i
celnie ująłeś podstawową potrzebę człowieka. Tam jest
nasze miejsce, gdzie nas potrzebują i gdzie czujemy
się potrzebni!!
w niejednym człowieku wzbudzi ten wiersz sporo
refleksji, bardzo mi się podoba.)
Ładny nostalgiczny wiersz.Dobrze że jest,
jak ma się jeszcze do czego wracać i ten dom jeszcze
czeka.
Kto przeszedł "tułacze życie" najbardziej
zrozumie tęsknotę za domem, tam gdzie czujemy
się bezpiecznie, na swoim... gdzie
jesteśmy potrzebni... w wierszu tłumaczy
autor... już czas, już dosyć dróg
nieznanych... bo pora wracać... ładny.
Bardzo piękny wiersz