Poranek dnia 22 stycznia
Poranne słońca budzenie
Tysiącami kolorów mieniące się rano
Piękne niczym płatkami róż czerwonych
Łoże wyścielone na miłość nam daną
I ten tłum ludzi
Nie dziwiący się niczemu
Gnających przed siebie
Co zazdroszczą innemu
A poranek tak cudny
Pełen nadziei, miłości
Danej przez Boga
Co nie zna zazdrości!
22 styczeń 2007 godz. 7:50
autor
Aleksy
Dodano: 2007-01-22 18:02:45
Ten wiersz przeczytano 436 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.