Z wiatrem
Rozsypał ziarenka piasku
zaprószył źrenice
łzawią w palącym słońcu
na wydmach zatańczył
po zakola tęczy
zanurzonej w lazurze
zdławił oddech mroku
zapukał i wszedł
wypełnił wnętrze
wzburzony żalem
poruszył słone wody
piasek w garść chwycił
usypał nowe wydmy
aby stały się spełnieniem
przebaczył z otwartym sercem
bo ujrzał ciepły blask
w białych skarpetach
usiadł przy kominku
wpatrzony w tańczące ogniki
poczuł zapach spalanych
gałązek sosny
zamknął oczy.
19.01 – 20.01.2008.
Komentarze (22)
brzmi jakbyś opisał uczucie spełnienia i zadowolenia z
tego co zrobiłeś:)
kominek... płomień w nim i ... mnóstwo sympatycznych
myśli .. :-}
Jak zwykle... Pięknie :) a te przykre komentarze- nic
tylko zazdrość...
Karolu,nie przejmuj się aż tak bardzo opiniami,brać je
pod uwagę trzeba-szczególnie rzeczowe-ale to wcale nie
znaczy że od razu staniemy się lepszymi
wierszokletami.Myślę,że zdecydowana większość
piszących na beju nie robi tego dla sławy,a że komuś
uda się od czasu do czasu napisać bardzo dobry wiersz
to wielkie brawa i uznanie od piszących na tym
portalu.Teraz z kolei Ty nie próbuj przeginać:))
Bardzo obrazowy wiersz w dobrym stylu
lekko i pięknie...Gratuluję!
Kominek, plonący ogień, ciepło.takie skojarzenia.
Gdybyśmy chcieli pisać jasno, bez metafor, to wiersz
wyglądałby następująco
Stary, zmęczony człowiek
z bagażem niespełnionych pragnień
myślami goni wspomnienia
niczym jesienny wiatr liście
Wiersz Twój jest ciepły,chociaż skłania do refleksji
.Człowiek i przemijanie
super wiersz bardzo mi się podoba pozdrawiam
podoba mi się:) +
Myślę, że Karol przedstawia człowieka - obieżyświata
zmęczonego życiem, odpoczywającego w ciepełku
domowego ogniska rodzinnego ogrzewającego swoje stare
kości przy kominku.
Komnen, przeczytaj dokładnie, pomyśl dobrze i uczciwie
skomentuj.
Mnie także się wydaje,że trzeba w wierszu wziąć pod
uwagę personifikację, która jest widoczna.Przebaczył z
otwartym sercem.cyt aut.to jasne.I tylko nie rozumiem,
że jeden autor wiersza może napisać, że obłok może być
w spodniach, a wiatr nie?Jeden ma prawo do żartu
literackiego, a drugi nie?Biały wiersz, romantyczny,
optymistyczny.
Aż poczułem ten zapachpłonących gałązek.
myślę, że p. komnen wziął dosłownie tytul wiersza, a
ja mam wrażenie, że to dotyczy człowieka, osobę co
żyje jak wiatr - to porównanie siebie do wiatru...
Z WIATREM .....
czyli o kimś kto będzie z tym szalejącym wiatrem
przeciwności losu znosić....choć ciężko,
niestrudzenie brnie do przodu...
wiatr staje się jego przyjacielem...na dobre i złe....
a kiedy strudzony autor siada -
odpoczywa zmęczony wędrówką przez życie... przy
kominku. Osobiście bardzo mi się wiersz podoba
jak dla mnie to jest tu wiatr taki na jesienne
wieczory i ... nadzieja nawet w białych skarpetkach
... słowem ciepły jesienny wiersz