Poryw wiosny
Nadeszła pewnego słonecznego poranka,
w kwiecistej sukience
i z pęczkiem stokrotek
w każdej dłoni.
Tu zabieliła zawilcami,
tam zażółciła kaczeńcami,
a trochę dalej zazieleniła
pola z łąkami.
Garniturami delikatnych pączków
przyodziała drzewa,
zaś wstążką tęczy
owinęła niebo.
I znowu mocniej
zabiły nasze serca,
i znowu poczuliśmy się tacy
silni i młodzi.
A żwawą polką
zatańczył w naszych wnętrzach
- ożywiony życia płomień.
Komentarze (49)
Pięknie o wiośnie. Tak, wiosna ma ten dar
przeobrażania naszych serc i myśli, w lepsze,
pogodniejsze.
Serdecznie pozdrawiam :)
Jesteście kochane dziewczyny. Dziękuję
życząc Wam radosnej i pogodnej niedzieli.
tak pisany, że można poczuć tę wielką radość
Bardzo ładnie, wiosennie.