Postanowione...(***)
Dedykuje Marcinowi...mojemu dobremu kumplowi...(też nie byłam bez winy trzymaj kurs!!!)
Postanowione - klamka zapadła.
Nie ma nas... nie było?
Pozostały jedynie cienie cicho przenikające
nasze dusze,
Jedynie łzy przynoszące chłód - odbierające
radość i trzeźwość
umysłu.
I ta przeraźliwa pustka, która - zabija -
Nie było uczuć?
Może wygasły?
Nie - nie było.
I jeszcze ten ból...
Przenikliwy a jednak przyjemny?
Nie było - a jednak jesteśmy?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.