Potrzeba wędrowania
jak wskrzesić utarty płomień migoczący ostatkiem w sekrecie? ta potrzeba wędrowania…
umieram w wąwozach
niedokończonych kadencji
w szmacianych groteskach
potrzeba wędrowania
zarzucając jaskrawą ciszę
aż po krzyki bolesnej walki
stąpała drogą utartych kamieni
potrzeba wędrowania
moje kroki, nie liczące sprężyn zegara
nadeptują płaszcz ziemi po swojemu
potrzeba wędrowania
coraz bliżej
coraz dalej
cisza i zastój kapryśnym dzieckiem
wszystkości
Dla wszystkich tych, którzy odczuwają wielką potrzebę wędrówki w nieznane . . .
Komentarze (1)
wędrówka w nieznane- to poszukiwanie szczęścia tam
gdzie inni go nie szukaja(tak myśle) Bardzo trafne
ujęcie samej wędrówki.