Potrzebna jak tlen
Ujrzeć jej przecież wcale się nie da,
ani pochwycić w dłonie, nie sposób,
ale to właśnie miłość - gdy bieda,
jedyny gwarant poprawy losu.
Złością, agresją, niewiele wskórasz,
musisz zrozumieć - ty, to nie wszystko,
więc gdy już z pychy oblecą pióra,
otwórz swe serce na rzeczywistość.
A miłość mieszka we mnie i w tobie,
że szczęście kwitnie, jej to jest
sprawa,
kiedy już zdołasz w życia wejść
krwiobieg,
sercem ją chwytaj i tak oddawaj.
autor
karat
Dodano: 2014-04-02 14:29:11
Ten wiersz przeczytano 1726 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (42)
tak miłość to jedność
Karaciku, Ty wiesz,
Podoba , pzdr :)
Zacne przesłanie, Karacie.
Karat piszesz piekne wiersze o milosci,pozdrawiam
serdecznie
Tak to prawda bez miłości nie można żyć i dlatego
każde z nas zawsze szuka swojej połówki jabłka…
Słonko jak zawsze Twój wiersz wart przeczytania?
Pozdrawiam jak zawsze bardzo serdecznie:)
Karat jak zwykle optymistycznie. I o to chodzi!
Pozdrawiam;
doskonale porównujesz JEJ istnienie i tym kim jest dla
NAS
pozdrawiam
Nie mogłam sobie odmowić tej przyjemności i wisienki
na końcu.Piękny.Pozdrawiam.
Brawo,bravissimo.Pozdrawiam serdecznie Karacie.
Uwielbiam czytać Twoją poezję. Piękny wiersz, jak
zwykle pisany "lekkim" piórem, z przesłaniem, które z
całą mocą trafia do czytelnika.
Pozwolisz, że pożyczę od Ciebie to przesłanie i
młotkiem będę je sobie wbijał do głowy, aby mi z niej
nie wypadło ;)
Miłego!Pozdrawiam serdecznie
Coś za coś. Pozdrawiam
Miło poczytać... :)
Pozdrawiam, karacie.
pięknie przeslanie pozdrawiam
miłość potrzebna do oddechu, :)