Powierniczka
"Pokój Ci wieczny w cichej Krainie, gdzie ból nie sięga,gdzie łza nie płynie, gdzie Boga słyszysz głos serdeczny... pokój Ci wieczny."
Zimna i Dostojna
zna wszystkie moje smutki i tęsknoty
z wyrozumiałością znosi roszenie
łzami
płyta rodzinnego grobowca
Niewzruszona i Cierpliwa
ze spokojem przemieszcza się kolejny
raz
dając wieczne schronienie moim
bliskim
dumna z pokrywających ją kwiatów
Milcząca i Dyskretna
wsłuchuje się w zwierzenia i modlitwy
czasem wzruszona zamruga światłem
zniczy
wszak ma to swoje granitowe serce
czy ktoś ją uczyni swoją powierniczką,
kiedy mnie przykryje?
Komentarze (53)
Ot dopadla peelke pazdziernikowa refleksja,
pozdrawiam.
Refleksja stosowna do nadchodzącego święta. W
związku z końcowym pytaniem, przemyślałabym napisanie
całości w drugiej osobie.
"Zimna i Dostojna
znasz wszystkie moje smutki i tęsknoty
z wyrozumiałością znosisz roszenie łzami
Niewzruszona i Cierpliwa
ze spokojem przemieszczasz się kolejny raz
dając wieczne schronienie moim bliskim
dumna z pokrywających cię kwiatów"
itd
albo zamianę "cię" na "ją" w finałowym pytaniu.
A może wszystko jest ok i tylko ja dostrzegam tu
dysonans.
Miłego dnia:)
Bluszcz
Dziękuję za wizytę i komentarz.
Pozdrawiam
Janina Kraj Raczyńska
Granitowe serce to przenośnia, a jednak...
zastanawiające jest to
mruganie światłem w najbardziej
newralgicznych momentach.
Stojąc przy płycie zawsze mam odczucie, że mnie widzą
i słyszą. Naużalam się wtedy ile tylko, za wszystkie
czasy.
Jestem katoliczką i wierze ze tam spotkam moich
bliskich...Dobry wiersz;)
Wiktor Bulski
Dziękuję, wiersz napisałam tutaj
w układzie takim, jak napisy na płycie nagrobnej.
Ale Bej nie przyjął.
Dziękuję za komentarz.
Pozdrawiam serdecznie
Janusz Krzysztof
Dziękuję Ci za wizytę i komentarz.
Pozdrawiam serdecznie
Smutny, ale piękny.
Ewa Kosim
A ja ciągle wierzę, bo nie wyobrażam
sobie, żebym tych, których kocham
miała już nigdy nie zobaczyć,
nawet w innym wymiarze.
Dziękuję za komentarz.
Pozdrawiam
"granitowe serce"... kiedyś oglądałam filmik z
śpiewającym(grającym) kamieniem, z którego owe dźwięki
"wydobyli" naukowcy.
Pelen granitowej zadumy. - Doskonały, z niepotykaną
silą kamiennego spokoju. Mocny.
Pozdrawiam.
"wsłuchuje się w zwierzenia i modlitwy", zwłaszcza te
proszące o "wieczne odpoczywanie".
Dobrze, że znów tu jesteś, Elżbieto, i dzielisz się
refleksjami z przyjaciółmi na Beju. Pozdrawiam.
Kiedyś ksiądz mi powiedział - nie płacz dziecko tylko
się ciesz, bo po śmierci dopiero za zaczyna się
życie. Przez długie lata w to wierzyłam, teraz jest mi
to obojętne.
Fajny wiersz , pozdrawiam
Janina Kraj Raczyńska
wiki20
Babcia Tereska
Dziękuję za wizytę pod wierszem.
Pozdrawiam serdecznie