Powstanie
Gdy zamilkną złe słowa,
Rozpłyną się złe sny,
Ja zacznę żyć od nowa,
Rozkwitnę jak bzy.
Jak słońce wzejdę o świcie,
Jak gwiazda na niebie rozbłysnę,
Zacznę kochać na nowo skrycie,
Gdy mnie zranisz nawet nie pisnę.
Moja dusza niech będzie czysta,
Niech moja krew płynie jak rzeka bystra,
Niech me serce radośnie śpiewa,
Niech mój umysł na nowo dojrzewa.
Bo upadłem nisko, straciłem wiele,
Niewiele brakowało, byś mnie żegnał w
kościele,
A teraz jestem i tu zostanę,
Z piekielnego dna sam powstanę,
Zacznę spełniać swoje marzenia,
Mój świat w piękny sen niech się
zmienia.
Komentarze (1)
piękna obietnica sercem szczerym wypowiedziana Będę!
to znaczy będzie dobrze pojde jak wicher w życie
wiersz optymistyczny dobry