Pożegnanie NIEmiłości
/ostentacyjnie szczerząc kły
miłość czyni nas słabymi/
zamieniłam szkarłat ust
w cierpką bladość
gasząc syczące czerwienią serce
wciąż trwa
niekończący się miraż szklanych oczu
pochód słów ostrych jak brzytwa
wytyczył milczeniu nowe ścieżki
jednak biegłam do ciebie
stęsknionym jestestwem
uczucie
jest najdotkliwszym przekleństwem
toczącym duszę
autor
Assassin Fox
Dodano: 2018-02-20 17:22:48
Ten wiersz przeczytano 951 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Ciekawy wiersz o NIEmiłości.
Miłego wieczoru :)
Donno...fatamorgana ...dziękuje i pozdrawiam.
Arku...wybacz..ale na prawdę nie jestem w nastroju...
to zagadka pierwsza
https://www.youtube.com/watch?v=iIOjah-bnDc
:):):)
Witaj. Jest przeklenstwem a jednak bieglam calym
jestestwem. Moc serdecznosci.
Bardzo wyrazista refleksja o trudnej albo złej
miłości. Najbardziej przejmująca jest puenta.
Pozdrawiam AsFox :)
Dziękuję Zakochana w wietrze i mily...
Miłość dodaje nam skrzydeł pod warunkiem, że jest
miłością, a nie zabawą w...
Pozdrawiam z podobaniem
Uczucie,które się wypaliło lub było tylko
zauroczeniem..jeszcze zadziwi Ciebie
pięknem..Pozdrawiam, miłego wieczoru...