Pozorna miłość
Nie chcę wyuzdanych twych gestòw
Spotkań bez namietności i uczuć
Dajesz mi namiastkę milości
Ktorej się nie da poczuć
Pozorna przyjazń
Z ktorej nikt nie korzysta
Bo ja nie znam twych potrzeb
I pragnień
A ty mych marzeń i myśli
Potrzebne nam słowo
Które z ust naszych
Tak rzadko pada
Poznanie wymaga czasu wspólnego
Porozumienia w milczeniu
I wspólnych myśli
Spotkania w pół drogi
Szaleństwa na jawie i we śnie
Problemów codziennych
Słodkich daktyli
I kwaśnych owoców wiśni.
Bratanie się z drugą osobą
Może byc piękne
i takie trudne zarazem.
autor
iwet44
Dodano: 2016-02-24 10:04:21
Ten wiersz przeczytano 1012 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Niebanalnie opisana refleksja na temat trudnych
czasami relacji "w byciu razem".
Przepięknie napisane
I tu zgadzam się z Anią
Pozdrawiam:-)
Ładnie, refleksyjnie, melancholijnie... a miłość
pozorna niesie tylko rozczarowania
Dziekuje
chochliki sa czasami niemozliwe
Pozdrawiam
Witaj Mms
Problem w tym, ze trafilam na artystycznego
skorupiaka, ktory chyba sie emocjonalnie wypalil i
woli bezpiecznie siedziec w swojej muszli.
Pozdrawiam wszystkich cieplutko
Ładny wiersz, czasem trudno jest dotrzeć do drugiej
osoby... Aha! W ostatniej linijce wiersza chochlik
spłatał Ci figla gdyż wyraz "za razem" pisze sie razem
- zarazem.
Pozdrawiam
Witaj iwet44!
Mam wrażenie,że idziesz w kierunku zapytania o cel,
sens...
W przyjaźni dobrze mieć wspólne hobby - jest wtedy o
czym pogadać...
Pozdrawiam serdecznie.
Pozorna miłość nigdy nie będzie miłością trwałą.
Pozdrawiam.
Pozorna miłość i przyjaźń nie są warte zachodu, szkoda
trwonić czas wypełniony niepewnością. To prawda, że
bratanie się z drugą osobą może być zrazem piękne jak
i trudne. Serdecznie pozdrawiam.
słuszna refleksja w całkiem niezłej formie
Dziekuję za komentarz. Wybory w emocjonalnych
kwestiach są natrudniejsze. Smakuje nam najbardziej
zakazany owoc choć wiemy jakie beďą tego późniejsze
konsekwencje.
Pozdrawiam serdecznie.
Nie wchodź w tą "pozorną miłość" jeśli brak
porozumienia. Kiedyś możesz tego żałować.
Wiersz piękny.
Pozdrawiam :)