Pragnienie
Próba rehabilitacji po ostatniej wpadce jaką napisałem "o Franku "Zostałem po nosie lecz uczciwie. Myślę że dziś będzie lepiej. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i liczę na szczere opinie:-)
Otworzyłem okno,
fale subtelnie przepływały.
Czekałem z utęsknieniem,
aż przybędziesz zatrzymać
ten smutny czas.
Delikatne dotknięcie warg,
jesteś wreszcie.
Cudnie kusisz.
Zmysły szaleją, pragnienie wzrasta.
Wznosisz i nagle opadasz
w moje ramiona.
Każdy cal twojego ciała
nasyca mnie rozkoszą.
Jesteśmy jednym
i niech dzień nas nie rozłączy.
Choć to tylko pragnienie,
proszę nie odchodź.
Znów będę sam "
Komentarze (47)
Wersy ociekają pragnieniem...dobry wiersz ..
pozdawiam.
Mnie tu przeszkadza inwersja =
aż przybędziesz zatrzymać
smutku czas.
----------
Napisałabym tak:
aż przybędziesz zatrzymać
ten smutny czas.
albo
aż przybędziesz zatrzymać
czas smutku.
Dorotek jednak poprawiłem, usuwając zbędne słowa za
twoją sugestią jest o wiele lepiej jeszcze raz
dziękuję i pozdrawiam wszystkich serdecznie: -)))
Ładnie. Czy nie powinno być nie rozłaczy?- bez ł.
Pozdrawiam.
super, zmysłowy erotyk...też mam czasami pragnienie i
nie tylko na te cale:) pozdrawiam Jacek
Ładnie wyrażone pragnienie:)
Dziękuję Dorotek świetnie podoba mi się, ale zostawię
tak jak jest. Ale czytając po tobie jestem w szoku jak
pięknie go tak szybko poprawiłaś. Jest super dziękuję
i pozdrawiam:-)))
:) Ładnie.
Miłego dnia.
:-) Jacku :-) oczywiście, że przeczytałam, faktycznie
Franek jakoś nie ujmował wdziękiem ;-)
Ten wiersz dużo ładniejszy, romantyczny i myślę, że
dla większości kobiet rozczulająco-rozbrajający. Warto
by go ciupeńkę wygładzić, doszlifować. Niestety ze
mnie żaden fachowiec, ot zwykły naturszczyk, ale
pozwoliłam sobie na popracowanie nad Twoim wierszem i
wyszło mi tak:
"Otworzyłem okno,
fale swobodnie przepływały.
Czekałem z utęsknieniem,
aż przybędziesz zatrzymując
smutku czas.
Delikatne dotknięcie warg,
jesteś wreszcie.
Cudownie kusisz.
Zmysły szaleją, pragnienie wzrasta.
Wznosisz się i nagle opadasz
w moje ramiona.
Każdy cal twojego ciała
nasyca mnie rozkoszą.
Jesteśmy jednym
i niech dzień nas nie rozłączy.
Choć to tylko pragnienie,
proszę nie odchodź.
Znów będę sam."
Oczywiście, nie oczekuję, że cokolwiek zmienisz w
swoim wierszu, napisałam tylko jak go czytam :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Mnie także podoba się tak wyrażone pragnienie.
Zastanawiam się, czy lepiej nie brzmiałby
bezokolicznik "zatrzymać" od imiesłowu "zatrzymując"
w czwartym wersie? Miłego dnia.
Teraz jest tak, że każda kobieta pragnęłaby to
usłyszeć od swojego ukochanego :-)
:))))) Teraz jest miodzio...
Dziękuję moje drogie za sugestię już poprawiony.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie:-)))
Pragnienie i piękne zaproszenie. Ładnie i
melancholijnie. Pozdrawiam.
Ładny delikatny erotyk. Ale trzy grosze będzie ;-)
Mianowicie 'powiew" z wargami się nie kojarzy.
Zmieniłabym na delikatne dotkniecie warg, albo
muśnięcie warg.