Prawda
powiem prawdę choć jak sądzę
zawiniły tylko żadze
chciałam Ciebie mieć dla siebie
by wciąż czuć sie jak w niebie
duszą Twoją władać stale
byś uwielbiał mnie wytrwale
ciała Twego poczuć sedno
byśmy mogli stworzyć jedno
serce Twoje zabrać chciałam
bo je wtedy mieć musiałam
Teraz wszystko się skończyło
życie nasze się zmieniło
jesteś pyłem i nicością
moją dumą i radością
to co mogłeś już mi dałeś
więcej chciałam lecz nie miałeś
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.