Prawdziwa miłość
Prawdziwa miłość
Spojrzenie jego zmroziło ciało
subtelnie głaskał i szeptał czule
serce ty moje wciąż mi jest mało
słowem i gestem czarował Ule
Ula do niego się przytuliła
ujrzała w oczach iskrę czułości
usłużnie ciałem w niego wtuliła
ugrzęźli w toni namiętności
namiętność w spazm przerodziła
niby ocean falą wzburzony
nagą rozkoszą doprowadziła
na szczyt uniosła oszołomionych
przytulił mówiąc jestem już w niebie
popatrz kochana co miłość może
przybliża co dnia nas tak do siebie
pieści unosi lekko w przestworze
serdeczne dzięki mój ty aniele
serce mi bije patrząc na ciebie
sama mi dałaś dzisiaj tak wiele
słońce ty moje wciąż kocham ciebie
Emilia Konicer
Komentarze (18)
Miłość to także seks.
Ale się wspowiadałeś, jak Ula to przeczyta!
Miłość uskrzydla, serca w jednym rytmie biją. Kochani
bez słów się rozumieją.Serdecznie pozdrawiam :))