Promyk
Chciałabym trochę ciepła...
Pragnę poczuć się bezpieczna
W chwili słabości mieć oparcie
Być zawsze kochaną i zrozumianą...
Do tego nie potrzeba zbyt wiele
Tylko trzeba mieć nadzieję...
Skrycie w sercu szepcze pytanie,
Będziesz na moje zawołanie?
Przywoływać będę Cię myślami
Aż moja dusza zaśpiewa z radości
I znajdzie mój promyk miłości
autor
tyska1822
Dodano: 2015-11-20 23:57:23
Ten wiersz przeczytano 526 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Przyjdzie w najbardziej niespodziewanym momencie