prosba
t.........
odeszlam od ciebie
chcialam wyrzucic
z serca,z pamieci.
nadaremnie !
wracasz jak bumerang.
to juz nie tesknota.
to juz obsesja.
alarm dla rozumu !
zawroc z tej drogi
donikad.
boze pozwol mi wrocic
na dawna wypelniona
spokojem sciezke
i nie zawracaj
mnie z niej
prosze !
bo nie mam juz sily
byc wiecznym biegaczem
na dlugim zakrecie
maratonu ...
autor
smutna2013
Dodano: 2013-08-30 10:28:42
Ten wiersz przeczytano 1473 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
jak milo,ze jestes i mnie pocieszasz.widze,ze jest
jednak duzo zyczliwych ludzi i tutaj na tym portalu
tego doswiadczam. wyrazy ogromnej wdziecznosci dla
ciebie moja droga i dla wszystkich o wielkich
sercach.przypomnial sobie o mnie po 25 dniach,ale
mysle tez,ze nie zapomnial tak naprawde. wiesz jak dla
to ogromna rozterka,nie chce sie zlamac i narazie
trzymam sie,ale co bedzie dalej ?
trudno uwolnić się od prześladowcy tak mogę nazwać to
o czym piszesz ....
dobrze że jesteś z nami ...cieszy mnie to jako jedna z
pierwszych czytałam twoje wiersze ..najgorsze były
początki ..teraz już będzie tylko lepiej
:P-)pozdrawiam:-))
modlitwa dla zmeczonych !!!dziekuje i tez sciskam
serdecznie !
Taka osobista modlitwa, ale wielu może się podpisać
pod taką prośbą. Pozdrawiam :)
dzisiaj sabo nie moge sie usmiechac,bo dzwonil juz 8
razy i nie podnosze sluchawki.wiesz jakie to trudne
.napewno doswiadczylas tego. zaczynam sie bac dzwieku
telefonu.
Bardzo piękny ,ten maraton męczy.Smutna uśmiechnij
się.Pozdrawiam cieplutko .
selavi !!! caluski
wiersz z życia wzięty pozdrawiam