Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przebrzmiała Miłość

Dla kogoś, kto kiedyś wiele dla mnie znaczył...ale odjechał

Pamiętam, jak krew spływała po ekranie
Wrzaski, pojękiwania, ból i cierpienie
Pamiętam, gdy wtedy poczułem ciepło jej dłoni
Ucisnąłem, spojrzałem, ucisnęła i spojrzała
A oni ciągle chłostali, pałali nienawiścią
A w sercu lód zamienił się w ogień
Ogień miłości
Co każdy smutek ukoi swą siłą
Ogień miłości
Co pieścił me ciało jak tiul
Światło nagle jednak krzyknęło swym blaskiem
Wstaliśmy
Podałem jej rękę, w oczy patrzyłem głęboko
Wyszliśmy
Później pamiętam obręcz zieloną
Tą zardzewiałą od braku słońca
Tą zardzewiałą od braku westchnień
I pierwszy autobus odjechał
Skwiercząc oponą po ulicy
Tymczasem mrok zapadał głęboki
Pomimo to usta jej lśniły
Lśniły jak fale o wschodzie słońca
Zachodzie miłości
I stojąc tak przy drganiach serca
tak bardzo pragnąłem
Marzyłem opłukać się tą falą
Lecz wszystko było zbyt mroźne
Ona musiała odjechać
Odjechać na zawsze

Brakło miłości..........

autor

Melancholik

Dodano: 2004-10-10 14:32:48
Ten wiersz przeczytano 468 razy
Oddanych głosów: 31
Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »