Przed nocom
wiersz gwarowy
PRZED NOCOM.
Gma z Cyrwonyk Wiyrchów,
cały dzień wstawała
a jesce na odwiecerz,
na grani lezała...
A wiater od połednia
bioło corne chmury,
gnoł i tuloł po wiyrśkak,
potem spuscoł z góry...
Nareście sie na niebie
syćko przemieniyło,
bo słonko pewnie kańsi
promięcki straciyło...
I śklom się, rąbki chmurek
świycom ,wiyrśki, granie
na dolinie wiater ozegnoł,
puski po polanie...
Z niedobocka holny wiater,
zapar sie o nieboskłony,
i wypuściył słonecko
z chmurkowej zacłony...
Pewnie mu pomogli
aniołowie miyli,
i wielkie ciepłe słonko
przed nocom świyciyli.....
A gma co se lezała,
to wysła z doliny,
i wyparowała na inne
dziedziny....
odwiecerz pora kolacji
puski dmuchawce mleczowe
z niedobocka z nienacka
spuscoł ma dwa znaczenia w zimie zjeźdzał
na sankach ,w lecie zsuwał w dolinę albo w
przepaść
gma mgła
dziedzina miejsce na ziemi albo wieś albo
miasto albo dolina albo góra określony
kawałek ziemi...
Komentarze (25)
O górach, a ja dzisiaj nad morze jadę :)
Twoja gwara zawsze mnie rozczula.Pięknie opisałaś
zmienną, górska aurę.
Czytam twoje wiersze i przenosze sie w gory. Tam jest
tak pieknie
Łomatko a co to za slowo co mi jezyka malo nie
wykręciło . Zabawny wiersz - fajny
niezła gimnastyka dla miejskiego języka:)))
wiatr przegnał mgly i zaświeciło słońce. przyroda sama
reguluje swoje sprawy ,Szkoda ,że człowiek ma z tym
problemy .Wiersz o przyrodzie ,a wywołuje tez inne
refleksje
bawisz się słowami i niebo przemieniasz swimi
gwarowymi rymami ładnie
Pięknie, chciałam sobie przetłumaczyc na nasze, ale
mam problem co to -puski-, -z niedobocka- , świyciyli
.:):):)
czytam z niekłamaną przyjemnością dobry wiersz o
przyrodzie i Twoich przemyśleniach Kocham te strony i
język Dziękuję za wiersz Pozdrawiam:)
Przepięknie bawisz się słowami w wierszu Skoruso
fajnie że nareszcie się na niebie wszystko
przemieniło...lubię słońce pozdrawiam