Przed siebie
Kiedy mnie życie znudzi, przed siebie będę
iść
Bagaż trosk pozostawię, zamknę jedynie
drzwi
Odejdę stąd daleko choćby na koniec świata
A gdy kiedyś zatęsknię powrócę znów po
latach
Wyruszę wczesnym rankiem by nikogo nie
budzić
Wszystko co mam zostawię, wyniosę się od
ludzi
Pójdę gdzie wschodzi słońce i usiądę nad
rzeką
Beztrosko się poczuję - bo będę już
daleko
Ułożę się wygodnie gdzie rosną duże
drzewa
Nikt mnie tu nie usłyszy gdy będę głośno
śpiewać
Wezmę kolory tęczy i smutki zamaluję
A gdy to dobrze zrobię to lepiej się
poczuję
Kiedy ogarnie mnie tęsknota
Samotność będę musiał skrócić
Żyć mogę nawet i w kłopotach
Byle tu szybko wrócić!
Wędrując tak po świecie
Nie raz o tym myślałem:
Czy znowu mnie przyjmiecie
Tu, gdzie przyjaciół miałem?
Tak sobie teraz myślę
Może to powiem komu:
Dobrze jest gdzieś na świecie
Ale najlepiej w domu!
Komentarze (3)
czasem jednak warto się ruszyć z domu, chociażby tylko
po to, by stwierdzić to, co tak pięknie napisałeś
:):):) - jestem, ale mam mniejsze możliwości konktaktu
- zatem bedę rzadziej - mam nadzieję, że będziesz
pamiętał, jak dotąd, za co ogromnie dziękuję -
postaram się nadrobić zaległości w czytaniu :):):)
:-) bardzo ładnie najdusiu :-) dobrze jest wędrować,
ale najlepiej wracać :-)
witaj...ładny pełen ciepła tak nieraz odejść daleko
lecz mieć swoj skrawek nieba i mały kat ,,pozdrawiam
miło++++