Przeholowałam
Udaję, że jestem zdrowa
i nic mnie dzisiaj nie boli.
Zakupy, wchodzenie po schodach,
ze sklepu dwie ciężkie torby
dźwigam jak wielbłąd swój balast,
uśmiecham się do przechodniów.
Jest trudno, ale dam radę...
W domu dzieciaki głodne,
pytają "co mi kupiłaś,
pyszności nam ugotujesz?".
Niestety, nie mam już siły
i tak paskudnie się czuję,
że resztę dnia spędzam w łóżku
(nie trzeba było szarżować!),
a w kuchni powalczę jutro.
No, chyba że będę chora.
autor
Turkusowa Anna
Dodano: 2015-01-11 14:29:57
Ten wiersz przeczytano 1286 razy
Oddanych głosów: 57
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (51)
Choroba to wredna sytuacja, ktora odbiera wiele.
Dobrze mi znany temat.
Aniu, odpowiedzialam pod moim tekstem. Sprostowalam
nieco, mam nadzieje.
I ja to znam
5 toreb skąd ja to znam, zdrówka życzę. Pozdrawiam
serdecznie
Ktos poniesie pozdrawiam
ależ puenta, choć ironicznie gorzkawa dla peelki...
pozdrawiam:)
Aniu Twój wiersz,dotyczy też kogoś mi bliskiego. Nic
na siłę! popraw się dziecko:) pozdrawiam:)
Och,życie...
Ważniejsze od gotowania zdrowie,
a może np zamówić pizzę?...
Dobry,życiowy wiersz.
Pozdrawiam serdecznie i życzę
by to zdrowie było jak najlepsze:)
tak nie wolno kuchnia nie ucieknie
wazne bywa zdrowie
pozdrawiam Aniu:)
Nie ma to jak sąsiad bliski
Co poniesie Ci walizki.
Pozdrawiam i zdrówka życzę.
tu może podpowiem
tak od niechcenia
musisz mieć kogoś
do toreb noszenia:)
zdrówka i humorku życzę:)
będziesz zdrowa...musisz być zdrowa ANIU!
Aniu wiersz aż dramatyczny jest. Nic na siłę nie rób.
Pomyśl o zdrowiu lepiej. Dobrze radzi niedźwiedzica,
plecak jest w takich sytuacjach najbardziej wygodny.
:)
Przylecę na skrzydłach do Ciebie
jak Ikar,lub też gołąb pocztowy
Niósłbym Ci zawsze swą pomoc
na posterunku byłbym gotowy
Ulżyłbym ja Tobie w zakupach
codziennych, z rana i wieczora
Byłabyś już zapewne szczęśliwa
z humorkiem, i nigdy już chora
Pozdrawiam na wesoło Anno
Kurczę, Aniu, dla zdrowia czasami lepiej przehulać niż
przeholować. Ja noszę plecak, albo biorę torbę na
kółkach:)))
Aniu, co Ty wyprawiasz? Szanuj swoje zdrowie, przecież
jesteś mądrą kobietą. Nie dźwigaj tych cholernych
ciężkich toreb, bo tylko zaszkodzisz sobie. Pozdrawiam
Cię cieplutko :)