Przemiana*
to był początek
nie musiała uciekać daleko
wystarczyło zajrzeć w głąb,
wydobyć sekrety
kiełkowały myśli jak nasiona
rozkwitały na ustach, tego
co kiedyś było coraz mniej
rodziły się inne spojrzenia
autor
koplida
Dodano: 2009-11-14 17:26:28
Ten wiersz przeczytano 1263 razy
Oddanych głosów: 50
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (40)
nie wiem, co napisać... bardzo ciekawy wiersz, brzmi
jak wstęp do jakiejś niezwykłej historii...
Fantastycznie. Ale mi się podoba :D Pozdrawiam.
Za zmianą umysłu musi iść ćwiczenie woli, a to
poskutkuje przemianą uczuć...
podoba się pozdrawiam :)
Cudowny, choć bolesny często etap... przemiana. Piękny
wiersz.
krótko, zwięźle i na temat - tak jak lubię
do tego z polotem
Podoba mi się zarówno forma wiersza (krótka i
treściwa) jak i to co opisuje - wgląd, zmianę
postrzegania spraw, odwagę mówienia o tym. Zostaje
oczywiście i nasuwający się ciąg dalszy - czyny -
bycie żyw(ym)ą w życiu. Cóż, pozostając w konwencji
Twojego komentarza (za który dziękuję) - "prawda was
wyzwoli" - choć czasem przed nią tchórzymy - to też
prawda. Pozdrawiam serdecznie
A u Pani jak zawsze metafizycznie i melancholijnie
ale za to jak ładnie
pozdrawiam
bardzo zgrabnie napisane i z polotem,....
Ciekawa treść. Zatrzymał.
piękny wiersz :) "kiełkowały myśli jak nasiona"
cudowne porównanie. pozdrawiam serdecznie.
Nieraz piękna i udana jest kolejna przemiana
-pozdrawiam.
Zmusza mnie do zastanowienia sie Twoj wiersz..
...ciekawy wiersz pełen przemiany i
tęsknoty...pozdrawiam :)
tak się dzieje gdy człowiek dojrzewa ... dobry wiersz
:)