Przemiana
W nowy cykl życia
wchodzę spokojnie
tamto
rozproszone
w atomach
na powrót
składam w formę
by nadać kształt
bezkształtności
pomiędzy sobą
a światem
uczę się
balansować
w banale
codzienności
-33-
autor
Kri
Dodano: 2023-02-17 18:24:25
Ten wiersz przeczytano 1847 razy
Oddanych głosów: 44
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (43)
Od czasu do czasu potrzebujemy 'przemiany/odmiany' w
zyciu. Szczegolnie gdy 'tamto' rzeczywiscie
rozproszylo sie na atomy.
U Ciebie zawsze dobrze napisany wiersz, Kri.
Sle serdecznosci. :)
Chyba każdy przechodzi w życiu przemiany czasem
zupełnie nieprzygotowany, a czasem że spokojem wkracza
w kolejny etap. Dobry wiersz
Dziękuję kolejnym miłym Gościom za pochylenie się nad
wersami,
komentarze,
pozdrawiam serdecznie:)
Ciekawe refleksje, jak dokonać przemian w swoim życiu.
Cieplutko pozdrawiam :)
I codzienność potrafi być przyjemna :-)
W banale codzienności też zdarzają się atomy miłości..
Pozdrawiam ciepło.
Zwięźle, a ujęte kawał życia.
Pozdrawiam :)
Bardzo ciekawie o początkach nowej drogi... To co było
ukształtowało nas. I chyba tylko ku temu służy, aby
być pewnym, że tak jest.
Z dużym podobaniem dla przekazu pozdrawiam
serdecznie:)
Doskonały wiersz!
Pełen refleksji i poszukiwań...
Bardzo podobał mi się również poprzedni tytuł wiersza.
Czytałam wcześniej bez zalogowania.
To balansowanie jest najtrudniejsze do osiągnięcia w
życiu. Wszyscy się tego wciąż uczymy...
Pozdrawiam bardzo cieplutko
Ładne, refleksyjne wersy, zatrzymały.
Pozdrawiam serdecznie :)
Kri, Twoje rozmyślania o życiowym balansie, chociaż
proste życie nie naraża nas na zaskakujące zdarzenie.
Pozdrawiam serdecznie, miłej niedzieli życzę.
Refleksyjnie i nie banalnie napisane, pozdrawiam
serdecznie.
A w tej codzienności trzeba dziś umieć
balansować...pozdrawiam ciepło.
fantastyczne rozważana o entropii;
pozdrawiam z podziwem :)
Dziękuję miłym Gościom za pochylenie się nad wersami,
komentarze,
pozdrawiam serdecznie:)