Przepraszam
Bardzo Cię przepraszam...
za moje oczy smutne
że wciąż za Tobą wzrokiem wodzą
że wciąż Twego głosu nadsłuchuję
że tam
gdzie tylko Ty jesteś
tam i ja za Tobą chodzę.
Dziś...
każdą jesteś moją myslą
każda myśl
moją tęsknotą
tęsknota
jest moim czekaniem
czekanie
z Tobą myślą złotą...
Pragnąc Cię nie mogę...
choć tego bardzo pragnę.
Już nie smiem prosić o zbyt
wiele...
Nie pytaj mnie więc
skąd ta szklistość w oku...
i skąd jest u mnie
to roztargnienie...
Komentarze (1)
Bardzo ladny, milo sie czyta. bardzo dobrze Cie
rozumiem, ale lepiej "wzrokiem nie wodzic"
pozdrawiam;P