Przepraszam Pana, nawaliłam
Bardzo przepraszam Pana
Okropnie nawaliłam
Może historia znana
Lecz całą noc kwiliłam
Tego nie planowałam
Tak samo jakoś wyszło
Że się y... zakochałam
w Panu... serce dyszło
Za mą zbrodnię przepraszam
Kara jest już mi znana
I jedną łzą to zraszam
Serdecznie żegnam Pana
Komentarze (4)
i nic nie da się zrobić? ładny wiersz...choć
smutny...pożegnania zawsze są smutne...
wiersz napisany w tonacji lekkości i wesołości...
przyciąga uwagę plusik:)
…ja za miłość proszę Pani, nie przepraszam
nigdy, za nic...kochaj pana ,niech w Twych myślach
wciąż tęczowe koła kreśli…
Przyszedł mi na myśl cytat;
Bardzo niebezpiecznie jest spotkać kobietę, która nas
całkowicie rozumie. Kończy się to zawsze małżeństwem.
— Oscar Wilde