PRZESZŁOŚĆ NIE ISTNIEJE
Nadal czuję na sobie twój wzrok
brzęczące roje pszczół
ciepłe promyki słońca
usiłują się przedostać aby ogrzać.
Czasami płaczę w nocy przez sen
taki lęk, który nie daje mi spokoju
a każda noc podobna jest wymyka się z
rąk
ucieka znika we mgle gdy wstaje świt.
Zostań moim westchnieniem
kroplą tęsknoty i uniesieniem
dreszczem namiętności
Zapachem - dzikiego lasu.
Czułość przenika nas
czujesz jak oddycham
szybciej biją nasze serca
przeszłość nie istnieje przytul mnie.
Komentarze (18)
Często by się chciało aby przeszłość nie istniała,
lecz jest inaczej, a faktycznie najlepiej o niej
zapomnieć w bliskości tej najważniejszej w życiu
osoby.
Ciekawy i bardzo delikatnym piórem napisany wiersz...
Piekny,optymistyczny wiersz.Potrzeba milosci pozwala
zapomniec przeszlosc.Delikatnie,nastrojowo napisany.