Przeznaczenie
..oj, tam....tak na kolanie w pośpiechu.... nabazgrane bez oddechu...
Nie widzieć nigdy osoby
na oczy
a wierzyć w jej istnienie
i NIĄ się zauroczyć
czyż to nie byłoby
przeznaczenie…/?/
A nie bywa tak ?
…idziesz sobie ulicą
nie patrzysz która strona
…i nagle jak
grom /!/ - widzisz jej lica
- już wiesz że to ONA
Rozmawiasz z NIĄ
jakbyście się znali sto lat
z nazwiska i imienia
no i powiedz, co?!...
i jak to się ma
do przeznaczenia…/?/
autor
yamCito
Dodano: 2007-09-19 16:37:59
Ten wiersz przeczytano 2036 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
coś podobnego doświadczyłam
i tą osobę później zobaczyłam, pozdrawiam
no to chyba właśnie jest to przeznaczenie!! Dobrze
uchwycone!!