Żar ...
Cicho jakoś w sercu mym,
Juz od dawna nikt nie mieszka w nim.
Lecz może wkrótce nadejdzie ten czas
Gdy rozpoznam w Tobie nas.
Żylibyśmy razem wiecznie
I czulibyśmy sie przy sobie bezpiecznie.
Mogłoby być między nami pięknie.
Mam nadzieję,że to uczucie jak bańka
mydlana nie pęknie.
długo na nie wyczekiwałam,
Aż w końcu Ciebie mój drogi poznałam.
W mym sercu nie ma już ciszy i pustki
Bo wraz z Twym przybyciem odeszły wszytskie
smutki.
Za to jest żar w mych żyłach płynący,
Który miłością się zwie i jest niegasnący
!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.