Przeznaczenie i bolesne...
Pięknie, że kochana żona jest obok.
"Przeznaczenie i bolesne przebudzenie".
20.02.2024r. wtorek 20:10:00 na
telefonie.
Na laptopie później.
Przeznaczenie i bolesne przebudzenie.
Wyjść z tego roomu
I nie mieć już pokoju.
Od nowa i jedna Miłość
Zapłakana wiosna
Tej zimy.
Podjąć się
Tej Drogi Krzyżowej.
Może być ciężko,
Ale głowa już musi się z tym godzić.
Zapomnieć wszystko,
Co w marzeniach.
Zapomnieć wszystko,
Co było kiedyś
I w planach.
Sam nie prze skocz.
W pewnych aspektach
Czuję się bezradny i osamotniony.
Przeznaczenie
Daje tak wiele szczęścia.
Przebudzenie łzy.
Dzięki Bogu mam żonę
I razem wszystko przetrwamy.
Myśli już jakoś wyraziły
To wszystko.
Jednak by nie było złej interpretacji
Milknę.
Praca zadawalającą dla mojej żony.
O to błagam Niebiosa.
Miło, że jesteście.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.