Przyjaciele
Widzę czarny most na niebie
I nie wiem czy mam nim podążyć.
Skoczyć, nie skoczyć,
Sam już nie wiem,
Czy w ciemności się pogrążyć.
Powoli spalając sam siebie od środka
Oddaje swój umysł bólowi.
Zaczynam was tracić;
Przepuszczać przez palce,
Duszę oddając smutkowi.
Niebo już blisko,
Już coraz bliżej,
Choć ciągle wygląda jak piekło.
Mam ciąglę nadzieję,
Że otrzymam błonę,
By mocne i silne mieć ręce
autor
Nirian Samalai Feireniz
Dodano: 2005-03-02 08:27:19
Ten wiersz przeczytano 533 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.