Z przymrużeniem oka (1) - ツ -
Zainspirowały mnie limeryki o Gajowym Jerzyku Maćka.J i postanowiłam spróbować swoich sił...ostatni dedykuję Jerzykowi, niech mój będzie przez "ż" żeby nie było, że Ci ukradłam Jerzyka:)
- ツ -
Pani Violetta spod Warszawy
Wychodzi z domu bez obawy
Już szminki nie używa
Za maską usta skrywa
Nikt już nie widzi jej kichawy
- ツ -
Pewien Józek pod Koninem
Spotkał w lesie cud dziewczynę
Za pocałunek
Dostał rachunek
I zdziwioną zrobił minę
- ツ -
Pani Marzenka z Saskiej Kępy
Ciągle narzeka na rozstępy
Balsamem więc smaruje
Mocno w ciało wklepuje
Mąż na nią nadal jest niechętny
- ツ -
Gajowy Jeżyk chciał do Wrocławia
Przygody Jovi swe opowiadać
Pojechał bez zapowiedzi
Więc na dworcu teraz siedzi
Z nudów przechodniów zaczął zabawiać
- ツ -
Komentarze (71)
Super :) Dziękuję za roześmianie JoVisko :)
Ps
Będzie mi bardzo miło jak napiszesz swój barchykoln.
To nie jest takie trudne :) Czekam JoVisko :)
Teresko, Kazmierzu, Mariuszu, Miły :))) dziękuję
ślicznie :))
Bardzo fajne.
Pozdrawiam :)
Dzięki za uśmiech.
Pozdrawiam
Świetne, z uśmiechem pozdrawiam ciepło.
Świetna zabawa w limerk - owanie.
Twoje też się uśmiechają.
Miłego popołudnia.
brzoskwinko dziękuję ślicznie :)
wenuś dziękuję za wskazówkę, nawet tego nie wiedziałam
i sobie nie wygooglowałam o ile mają być krótsze wersy
3 i 4, dzięki Tobie jestem mądrzejsza o kolejną ważną
informację :) Serdeczne uściski w Twoją stronę :))
(P.S. w wolnej chwili jak mi się uda jeszcze dzisiaj,
to poprawię :*)
Droga Uleczko, podobają mi się wesołe limeryki.
Pierwsze dwa są ok. ale trzeci i czwarty nie do końca
spełniają swojej roli, bo w limerykach trzeci i
czwarty wers powinny być krótsze o dwie lub trzy
sylaby od pozostałych.
Tak czy siak, z uśmiechem je przeczytałam.
Serdecznie pozdrawiam :)
super:)
nie za bardzo mi wychodzi pisanie limeryków
więc podziwiam :)
Wujku Józku jak się nie przewrócisz, to się nie
nauczysz...a tremę trzeba schować do kieszeni...:)))
Dziękuję ślicznie i pozdrawiam cieplutko :))
Maćku dziękuję z uśmiechem, cieszę się, że Jerzyk się
na mnie nie pogniewał :))) pozdrawiam cieplutko z
uśmiechem :)
Halinko :)) dziękuję i miłego weekendu życzę :))
Świetne wesołe limeryki.Pozdrawiam serdecznie.
serdecznie pozdrawiam Urszulko
i podziękowania przesyłam od Jerzyka
Wiesz, ja też napisałem dziś pierwszy raz, ale trema.
:)))
Dziękuję ślicznie Zenku :)) Również serdecznie
pozdrawiam :)
Zabawne limeryki gratuluję.Pozdrawia serdecznie