Przystanek
Dla T. https://www.youtube.com/watch?v=fX_rpjz2o5w
Dotykam szczęścia miłości dłonią,
ulotność chwili odmierza zegar,
w wyścigu, smukłe wskazówki gonią,
boję się, żeby nie zapaść w letarg.
Nic nie zachęci mnie do postoju
(słowem otuchy) przyjazna dusza.
Na koniec świata szalonym truchtem,
krew krąży szybciej. Rano wyruszam!
autor
blondynka8
Dodano: 2018-01-27 19:55:57
Ten wiersz przeczytano 3430 razy
Oddanych głosów: 56
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (106)
Życzę weny oraz udanego weekendu Doroto.
I ucieszyłaby mnie Twoja wizyta u mnie. :)
Ładnie :-)
nasza aktywność porusza jak akcja i reakcja coraz
dalej to co niebiańskie i poza by znów tam być
Wszystkiego Najlepszego z okazji dnia kobiet :) Mam
nadzieję, że niebawem pojawi się Pani kolejny wiersz
:) Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję za odwiedziny, komentarz i...
...zwieńczenie wysiłku autora poprzez przyznanie jemu
całego głosu. :)
A co z Twoją weną Doroto?
Spełń prośbę Arka Doroto. :)
Pozdrawiam serdecznie.
byłam :)
zajrzyj do Sławeczka
Sławku daj mi troszkę czasu jeszcze, minuteńkę
))))))))
Wstydzę się - fakt.
Droga Doroto, tak długo tu nie zaglądasz...
Wstydź się! ;)
Pozdrawiam serdecznie.
Życzę peelce miłej podróży przez życie w dojściu do
wymarzonego celu.
Dorotko, ślę serdeczności :)
Jest po co wyruszyć, czuję Pani optymizm :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Wiele masz w sobie optymizmu śmiało do przodu
,pozdrawiam cieplutko.
Bardzo ładnie. Optymizm bije z wiersza.
Pozdrawiam Blondyneczko.
Zatem powodzenia :) Bardzo optymistyczny i radosny
wiersz.
Pozdrawiam :)