Puść
Pociąg widmo sunie przed siebie
a my razem w pustym przedziale
jestem wesoła i naprawdę nie wiem
co mnie tak zza szyby delikatnie woła
Moja postać zgrabnie się unosi
by na chwilę zerknąć w stronę słońca
i przez mały prześwit w górze okna
wydobywam się na zewnątrz prawie lecę
Łapiesz mnie za nogi jak latawiec
który dziwnie mocno chce się wyrwać
i tak frunę wraz z pociągiem z
nadziejami
że za chwilę cię opuszczę będę wolna
autor
Alodia
Dodano: 2009-12-01 15:43:13
Ten wiersz przeczytano 934 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Dobrze jest poczuć się wolnym, nawet, jak ta wolność
jest złudna. Latawce potrafią latać bez sznurka,
wyrwij się :)
byle nadzieja była zawsze z Tobą...wznoś się wysoko i
dąż tam gdzie serce Ci podpowiada... pozdrawiam...