pustka
moje serce....
jedna wielka pustka...
brak mi...
brak mi kogoś kto zaspokoi moje
pragnienia...
kto wysłucha moich myśli...
kto wyczuje bicie mojego serca...
kogoś, kto zawsze bedzie blisko...
nigdy nie odejdzie..
nawet na krok...
nigdy nie będzie kimś kim nie jest...
kogoś pieknego...
sercem...
duchem...
miłościa...
kogoś cudownego..
komu oddałabym cała siebie...
całe swoje życie...
całe uczucie...
cala blogość...
całe pragnienia...
całą milość...
wiem, że moja pusta pozostanie...
na wieki...
bezgraniczna pustka...
próżnia...
wszechświat pustki...
zero...
nic...
nikt...
na wieki...
zawsze tak jest...
pustka pozostaje...
jeszcze większa...
jeszcze bardziej bezgraniczna...
jeszcze bardziej raniąca...
jeszcze bardziej wredna...
nie jestem w stanie jej wygonić...
On tak...
umie to zrobić...
potrafi zapełnić moje serce i nie
odjeść...
...
...
...
...
...
...
...
...
ale GO nie ma...
i nie bedzie...
pozostanie...
...
...
...
...
...
...
pustka....
pustka na wieki, niezapełniona Jego miłością... niczyją....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.